Kto zostaje w domu?
Na tytułowe pytanie regularnie muszą sobie odpowiadać rodzice dzieci, które zwykły chorować w najmniej odpowiednim momencie, gdy akurat praca nagli. W Polsce dyskusja jest z reguły krótka: zostaje mama. Jeśli tak dalej pójdzie, to problem sam się rozwiąże. Dzieci po prostu nie będzie.
Na pierwszy rzut oka to paradoks, że dzisiaj wśród państw zamożnych wyższą dzietnością charakteryzują się te, w których wskaźniki aktywności zawodowej kobiet są wyższe. Jeśli kobieta musi wybierać, czy podzielić swój czas między obowiązki wychowawcze i zawodowe, to im więcej może zarobić, tym częściej powinna wybierać to drugie. I rzeczywiście, jeszcze w latach 80. XX wieku zależność była odwrotna: w zamożnych krajach wskaźniki dzietności były wyższe tam, gdzie kobiety rzadziej pracowały. To się jednak zmieniło pod wpływem rosnących aspiracji kobiet.
Kraje, których rządzący szybko zrozumieli, że należy rodzicom ułatwić godzenie obowiązków zawodowych i rodzicielskich, mają lepsze perspektywy demograficzne....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta